Muszę przyznać, że w lato praktycznie się nie maluję - moja cera niby nie jest problematyczna, ale kiedy odczuwa zbyt dużą temperaturę to przy nałożeniu na nią podkładu przy mojej zwiększonej potliwości zaczyna wariować. Wyskakują małe podskórne bąbelki które po jakims czasie się chowają lub przeobrażają w zaczerwienione spuchnięte pryszcze. Dlatego z obawy o cerę rezygnuję ze wszelkich ciężkich kosmetyków, ale kiedy nadchodzi chłodniejszy dzień - pędzle w ruch i buch!
Makijaż mocny, kobiecy i bardzo podkreślający oko.
zapraszam!
W makijażu oka wykorzystałam biały, cielisty, złoty i bordowy cień z paletki Zoeva Naturally Yours, pigment KOBO Sea Sell oraz Violet Blush - więcej o pigmentach tutaj.
Kiedy oglądam tutoriale Maxineczki i widzę jak ona rysuje kreskę eyelinerem postanowiłam ją wypróbować. Moja zawsze taka skromna, cieniutka i prowadzona od połowy oka - tym razem zaszalałam i przyznaję, że podoba mi się ten efekt.
Przy robieniu zdjęć stwierdziłam, że czegoś mi tu brak, jakby pusto - dodałam więc i mocniejszy akcent na usta. Konturówka z Golden Rose Dream Lips nr 520 - w poprzednim wpisie o konturówkach dowiecie się co o niech sądzę.
Mega kobiece spojrzenie w zaledwie kilka minut i przy pomocy kilku kosmetyków. Miło czuć odmianę po upalnych dniach saute na twarzy,
Mam nadzieję, że makijaż Wam się spodoba.
przepięknie ♥
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńcudo kochana! :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńPiękny makijaż :) Uwielbiam pigmenty i mam ich mnóstwo. A kreseczka bardzo Ci pasuje, bo masz duże oczy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń