Pierwszy dzień kalendarzowej jesieni mamy już za sobą to czas na jesienne makijaże można uznać za otwarty!
Moja ulubiona pora roku właśnie się zaczęła, moje ulubione otaczające nas kolory przyrody - pomarańcze, ciepłe brązy, rudości, borda i złota... To również moje ulubione odcienie w makijażu i własnie w nich wykonałam dzisiejszy makijaż więc
zapraszam
Do makijażu użyłam brązowego i fioletowego cienia Inglot, bordowego KOBO i złotego pyłku również tej firmy.
Na ustach lśni błyszczyk NYX Apple Strudel.
Podoba Wam się taka jesienna propozycja?
Dla niebieskich oczu moim zdaniem będzie idealna!
Podobają mi się zamknięte oczy :) te przejście z brązu w rudość jest świetne :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony cień z KOBO Russet - polowałam na taki odcień bardzo dlugo :)
UsuńPrzepięknie, niesamowicie Ci pasują takie kolory :)
OdpowiedzUsuńdziekuję :) Ja też siebie lubię w ciepłych odcieniach :)
UsuńFantastyczny makijaż idealny na tę porę roku:)
OdpowiedzUsuń